Salon fryzjerski Mokotow (8)Wybierałam się na wesele koleżanki. Miałam być jej druhną. W związku z tym chciałam oczywiście dobrze wyglądać. O strój nie musiałam się martwić, bo wszystkie miałyśmy mieć takie same sukienki. Problemem było tylko uczesanie. Moje włosy niestety nie są podatne na układanie, sama sobie z nimi nie mogłam poradzić. Wybrałam się więc do fryzjera. Odwiedziłam salon fryzjerski Mokotów. Byłam pełna obaw, bo do tej pory nie miałam najlepszych doświadczeń z fryzjerami. Jednak wyszłam stamtąd bardzo pozytywnie zaskoczona. Pani fryzjerka najpierw sprawdziła kondycję moich włosów, a później zapytała o moje oczekiwania Przedstawiłam jej całą sprawę. Chociaż to było wesele, ja nie chciałam tradycyjnych loczków ani skorupy z lakieru do włosów. Chciałam, aby było elegancko a jednocześnie naturalnie. Fryzjerka doskonale zrozumiała moje oczekiwania. Uczesała mnie naprawdę świetnie. To była mistrzowska robota. Wyszłam stamtąd zachwycona. A poza tym fryzura utrzymała się w takim samym stanie, przez cały weselny wieczór.